FAQ  •  Szukaj  •  Użytkownicy  •  Grupy •  Galerie   •  Rejestracja  •  Profil  •  Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości  •  Zaloguj
 
 
 psy rasowe... i nie tylko Zobacz następny temat
Zobacz poprzedni temat
Napisz nowy tematOdpowiedz do tematu
Autor Wiadomość
Halkione
Administrator
Administrator



Dołączył: 11 Wrz 2005
Posty: 3742
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Warszawa

PostWysłany: Śro 18:21, 30 Sie 2006 Powrót do góry

Kay... wiem, że to może trochę off top. Ale podpowiedz mamie, żeby poczytała sobie o rasowy=rodowodowy...

sądząc po cenie te pieski rodowodu nie mają. Może to nie moja sprawa, ale mam psiego hopla (co się moze rzuca w oczy czasem...) i uważam, że NIE NALEŻY rozmnażać psów w ten sposób. Oczywiście wiem, że nei zalezy to od CIeie, tylko od rodziców.
Nie bede tu pisać eseju ( a mogła bym Twisted Evil ) co i dlaczego, bo chyba i tak nikogo nie przekonam.. a osoby zaineresowane same znajdą. Chyba, ze ktoś koniecznie chce, to napiszę, co jest złego w hodowli psów nierodowodowych.

popieram//Krzyż


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Hugo De Payens
Strzelający postami
Strzelający postami



Dołączył: 08 Cze 2006
Posty: 358
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Warszawa

PostWysłany: Czw 7:48, 31 Sie 2006 Powrót do góry

Hal jak już zaczęłaś to miło by było się dowiedzieć.
Kundelków nie lubisz ? Sad
(czystość rasy - gdzieś to już słuszałem Very Happy )


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
1therion
Administrator
Administrator



Dołączył: 17 Cze 2005
Posty: 1862
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Gród nad Pisią

PostWysłany: Czw 10:55, 31 Sie 2006 Powrót do góry

Lubienie nie ma tu nic do rzeczy Smile Ale to już Halkione wytłumaczy dokładniej, jak wróci, bo ona te wszystkie racje z taka pasja przedstawia... Razz


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Tajra
Moderator
Moderator



Dołączył: 13 Gru 2005
Posty: 2159
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Bagdad
Płeć: Niewiasta

PostWysłany: Czw 11:52, 31 Sie 2006 Powrót do góry

Halkione napisał:
...Chyba, ze ktoś koniecznie chce, to napiszę, co jest złego w hodowli psów nierodowodowych.

popieram//Krzyż


Ja chcę. Jak będzie dobre to do gazety to dam. Razz


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Layne
Strzelający postami
Strzelający postami



Dołączył: 05 Lip 2006
Posty: 324
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z Ząbkowic sl.

PostWysłany: Czw 21:01, 31 Sie 2006 Powrót do góry

A ja mam dwa koty i psa Wink jak tylko znjade zdjecia...dam je Smile


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Halkione
Administrator
Administrator



Dołączył: 11 Wrz 2005
Posty: 3742
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Warszawa

PostWysłany: Czw 21:43, 31 Sie 2006 Powrót do góry

Do gazety to raczej nie , Tajro, bo trochę mało związane z imperium.

Hugo: nietrafiłęś. Lubię kundelki, uwielbiam wszystkie psy w ogóle. Sama oprócz Batiara mam jeszcze dwie sunie, które w ogóle żadnej rasy nie przypominają. (no, może kilka, z każdej po kawałku...)

Ale od poczatku.

Dlaczego nie należy rozmnażac kundelków?
Proste: bo dużo ich w schroniskach. Jak ktoś chce mieć kundelka, to nic prostrzego jak pójść do schronu i wybrać sobie szczeniaczka. Będzie tak samo śliczny i kochany, jak ten urodzony w domu. I bardzo wdzięczny....
Niektórzy mówią, żejak ich sunia ma szczeniaki, to przecież "znajdują im odpowiedzialne i kochające domy"- w porządku, ale te domy dużo bardziej przydały by się psom schroniskowym, niż tym nienarodzonym jeszcze.
Dalej: hodowla zarówno prowadzona przez człowieka, jak i ta w naturze, powinna być PLANOWA. A więc mieć jakiś cel. Selekcjonować osobniki o określonych cechach harakteru i wyglądu. Tymczasem o genotypie kundelka nie wiemy absolutnie NIC. Cud, jeśli znamy rodziców- nie mówiąc już o dziakach i dalszych pokoleniach. Umyka więc cała masa informacji- czy szczeniaczki będą mieć stabilną [psychikę, czy nie będa mieć wad serca, skłonności do uczuleń czy innych chorób genetycznych. Może Ojciec był agresywny? (tak, agresja jest dziedziczna...), moe był przesadnie lękliwy i podatny na stresy ? (to też jest dziedziczne). A o ojcu często nie wiadomo nic. Sad
Poza tym, nawet jak własciciel suni widział ojca, to też nie ejst w stanie pwoiedzieć, jakie cechy przekaże potomstwu- każdy ma przecież cechy recesywne, które ujawniają się dopiero w połączeniu z cechami recesywnymi suki.
"palnując" więc miot po dwóch kundelkach narażamy się na wielką niewiadomą: czy pieski będą zdrowe? ładne? zdrowe psychicznie? agresywne? Jeśli juz mamy taki miot w domu, to trzeba znaleźć mu nowe domy.. wiec obdzwania się znajomych i namawia na psa- często sie godza, przeciez to urocze maleńtwa.. a potem okazuje się, że pies podrósł- okazał się być większy, niż obiecywał własciciel suki, albo jest lekliwy i to powoduje u niego agresję do ludzi.. cokolwiek. I taki pies ma spore szanse zasilić schroniska- bo nie spełnił oczekiwań.
A co do mitu, że każda suka powinna raz w życiu mieć szczeniaki: bzdura ostateczna. Dla suki to żadna przyjemność łazić z brzuchem, a potem jeszcze przez długi czas karmić młode- niekiedy spory miot, powiedzmy 8... A czesto własciciele kundelków nie zdają sobie sprawy z potrzeb suki i szczeniaków, karmią czymkolwiek.. albo czymś, co w ich mniemaniu jest dla psa dobre, a w rzeczywistości może zaszkodzić- a więc może zahwiać rozwojem szczeniąt.


Dalej: psy "rasowe" czyli po rodzicach, którzy mają rodowód, a nie mają uprawnień hodowlanych. Skutkuje to tym, że szczeniaki rodowodu mieć nie będą
Ale może od poczatku.
ROdowód jest to papierek stwierdzający pochodzenie psa- do czwartego pokolenia. Potwierdza on, że ten pies jest przedstawicielem swojej rasy- ma wymagane cechy, etc. Znaczy POWINIEN BYĆ. Ale żeby się o tym przekonac, wypadało by pojechac na wystawę, gdzie icenią to fachowcy- nie tylkowygląd, ale też charakter (a więc nadmierna agresja, lekliwość, etc sa dyskwalifikujące.) Po 3 wsytawach z oceną doskonałą (pies) i bardzo dobrą (suka) uzyskuje uprawnienia hodowlane- może być rodzicem rasowego potomstwa. Wystawy potwierdzają, że jego wygląd i temperament odpowiadają wzroowi rasy.
Hodowca, chcąc pokryć swoją sukę psem dobiera reproduktora w przemyslany sposób. Często kryje sukę psem z zagranicy, lub z grugiego końca polski tylko po to, by miot był zdrowy i piękny. Dobiera też psa do suki - rozmiar, temperament, etc, m\przez dobry dobór reproduktora można jakby "zakryć" niektóre wady suki.
A więc hodowcy od wielu lat "ulepszają rasę" dążąc do jakiegoś "ideału" .
Tymczasem szczeniaki "po rodowodowych rodzicach", ale nie mających uprawnień hodowlanych- czyli te nierodowodowe szczeniaki niekoniecznie muszą odpowiadać cechom danej rasy. Pies, który nie był na wystawie może miec wady: zgryzu, postawy, różne choroby dziedziczne. I może je przekazać szczeniakom. Taki pies nie byłby dopuszczony przez związek kynologiczny do bycia rodzicem właśnie ze względu na dobro przyszlego miotu.
Kolejna sprawa: w przypadku takich hodowli rzadko spotyka się celowy dobór rodziców- najcześciej suka kryta jest psem, który mieszka najbliżej. A więc nie jest powiedziane, jakie cechy moga być potomstwu przekazane, w ogóle tacy hodowcy rzadko się na genetyce znają. Po prostu chcą mieć "śliczne szczeniaczki" i sprzedać je za odpowiadnią cenę.

i tu nasuwa mi się kolejny proceder- pseudohodowle, czy też wylęgarnie szczeniąt. Niestety, istnieja miejsca działające jak fabryki szczeniąt Sad Suka rodzi 2 razy do roku, psy są trzymane wkoszmarnych warunkach- chodzi tylko o ilość szczeniąt, które się dobrze sprzedadzą Sad Nie ważne, ile po drodze padnie, czy będa miały jakieś choroby- własciciele chcą tylko jak najszybciej sprzedać cały miot i nie interesowac się nim więcej. Suka po kilku takich ciążach jest tak wyeksplatowana, że nei naje się już do niczego, więc jest wyrzucana. Szczniaki po takiej suce mają spore sznase być chorowite- żle karmione i trzymane w złych warunkach, czesto z dala od człowieka wyrastają na słabe i lękliwe.
A kupując psa bez rodowodu nigdy nie mamy gwarancji, skąd pochodzi, kim byli jego rodzice i czy papierki, którymi sprzedawca macha nam przed nosem faktycznie mają coś wspólnego z naszym pieskiem.

Kay: to, co napisałam nie dotyczy CIebie. Nie uważam, że twoi rodzice rozmnażają psy dla zysku czy cokolwiek- może po porstu nie wedzą, jak to wszystko wygląda, chcieli mieć szczeniaki, bo ladne i kochane. Mam nadzieję, że wszystkie znajdą kochające domki.
Mam też nadzieję, że jesłi twoja sunia ma rodowód, to albo zaczniecie ją wystawiac i zrobicie uprawnienia ( a wtedy szczeniaki można sprzedać za 1500-2000) albo nie będziecie jej wiecej rozmnażać- żeby nie powiekszać puli psów, z których niewiadomo co wyrośnie.

Nie wiem, czy wszystko co napisałam, jest jasne. Jeśłi nie, to chętnie doprecyzuję.. po prostu cięzko tak na raz napisać "wszystko" w danym temacie.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Draco
Zwiastunik Zagładki
Zwiastunik Zagładki



Dołączył: 17 Cze 2006
Posty: 85
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 2/5

PostWysłany: Czw 22:00, 31 Sie 2006 Powrót do góry

A smoki? Ja mam rodowód (znam swoich przodków do 4 pokolenia wstecz) i mogę znieść ładne duże jajko ... smok będzie kosztować pewnie parę milionów euro no nie? Twisted Evil


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Layne
Strzelający postami
Strzelający postami



Dołączył: 05 Lip 2006
Posty: 324
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z Ząbkowic sl.

PostWysłany: Czw 22:13, 31 Sie 2006 Powrót do góry

Bez watpienia bedzie tyle wart Wink


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Finch
Tańczący z Postami
Tańczący z Postami



Dołączył: 10 Mar 2006
Posty: 1711
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Czw 23:00, 31 Sie 2006 Powrót do góry

To ty znosisz jaja :>?


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Draco
Zwiastunik Zagładki
Zwiastunik Zagładki



Dołączył: 17 Cze 2006
Posty: 85
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 2/5

PostWysłany: Czw 23:05, 31 Sie 2006 Powrót do góry

A pisanki na Twoim stole wielkanocnym to skąd myślisz że są... od kur? Wink


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
1therion
Administrator
Administrator



Dołączył: 17 Cze 2005
Posty: 1862
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Gród nad Pisią

PostWysłany: Czw 23:20, 31 Sie 2006 Powrót do góry

Ej... ale smoki to rasa samoświadoma. Handel smoczymi jajami, to raczej nie pod hodowle zwierząt rasowych, ale handel żywym towarem podpada. A za to parę ładnych latek... Zresztą, ja nie wiem kto udałby się na nasza najwyższą wieże, do Twojego gniazda aby odebrać Ci jajo, jak obudzi się w końcu w Tobie instynk macierzyński.

P.S. nie wiedziałem Dragonharcie, że jesteś samicą Wink Człowiek uczy się przez całe życie (szczególnie o smoczych zwyczajach)


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Draco
Zwiastunik Zagładki
Zwiastunik Zagładki



Dołączył: 17 Cze 2006
Posty: 85
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 2/5

PostWysłany: Czw 23:41, 31 Sie 2006 Powrót do góry

To nie tak. Jak mam ochotę to i wieś spalę i jajo zniosę lub dziewicę połknę ekhm... . A mój instynkt ojcwoski jest znacznie silniejszy od niejednego macierzyńskiego. Nawet nie wyobrażacie sobie, kiedyś byłem w takim kraju.... zwali go hmm... Lechistan, Bolando, Poland (najpierw trafiłem do Holand) nie no Polska, tam zniosłem parę tysięcy jaj w mieście Warsa i Sawy symbolem którego jest syrena, którą miałem okazję osobiście poznać... (monumenty kłamią tak naprawdę ma podwójne D Razz ). Co z tego wynikło zapytacie (Ze spotkania z syreną co innego oczywiście Rolling Eyes ) ? ... bazyliszek... Już piszę, wziąłem olbrzymie becikowe i jako szczodry wędrowiec rozdałem mieszkańcom. Oni zainwestowali w budowę stacji metra - Marymont. Ot ile jeden smok może zdziałać dla dobra ludzi Twisted Evil . Teraz szerzcie tą legendę, nową legendę z kanonu warszawskich... o budowie Marymontu Cool


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Halkione
Administrator
Administrator



Dołączył: 11 Wrz 2005
Posty: 3742
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Warszawa

PostWysłany: Czw 23:43, 31 Sie 2006 Powrót do góry

to ja dopiszę jeszcze, że powołjąc do zycia cały miot szczeniąt hodowca powinien brać zanie odpowiedzialność całkowitą. Powazni hodowcy podpisuja tzw umowy adopcyjne, w któryc zobowiązują się min do przyjecia szczeniaka z powrotem, gdyby zjakiś powodów nowi własciciele go nie chcieli.. nie słyszałam, żeby ktokolwiek, kto "hoduje" kundelki zobowiązał się podobnie. Niestety, ale niechciany kundelek najczesciej londuje na ulicy Sad
Podobnie jest z psami "rasowymi" - sporo małych beagli kończy w ten sposób...- bo nie wyrosły na takie ładne, jak na obrazku. Czasem szkoda słów.
A rzadko się zdarza, żeby ktoś, kto przemyśli decyzję o kupnie psa, kupi psa z rodowodem i dowie się czegos o rasioe później był rozczarowany i wyrzucił psa na ulicę..

ps. w ogóle uważam, żepies powinien być dobrem rzadkim, może wtedy ludzie bardziej zastanawiali by się nad tym, jaka krzywdę wyrządzaja zwierzetom.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Draco
Zwiastunik Zagładki
Zwiastunik Zagładki



Dołączył: 17 Cze 2006
Posty: 85
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 2/5

PostWysłany: Czw 23:54, 31 Sie 2006 Powrót do góry

Zgadzam się, podobna sytuacja jest ze smokami. Zwykle jak je wyrzucają na ulicę to później są tylko problemy. Ale trochę inne niż w przypadku psów. Raz w Tokio wyrzucili jednego i ucięli mu skrzydła. Uciekł szybko na pobliską wyspę. 10 lat później odwiedził Tokio jako Godzilla....


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Tajra
Moderator
Moderator



Dołączył: 13 Gru 2005
Posty: 2159
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Bagdad
Płeć: Niewiasta

PostWysłany: Pią 8:45, 01 Wrz 2006 Powrót do góry

A moi znajomi mają hodowlę dogów niemieckich (rasowe jak diabli, papiery, nagrody, czysta krew) a jak coś żezrą z ulicy to zdychają (autentycznie) mają tak delikatny przewód pokarmowy... A taki kundel? miałam kiedyś kilka. Nic go nie ruszy....

Jak dasz parę tysi, to wiadomo, że nie wyrzucisz (chyba, że jest się idiotą). Rasowe się sprzedaje....


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:      
Napisz nowy tematOdpowiedz do tematu


 Skocz do:   



Zobacz następny temat
Zobacz poprzedni temat
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001/3 phpBB Group :: FI Theme :: Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
 
 
Regulamin