FAQ  •  Szukaj  •  Użytkownicy  •  Grupy •  Galerie   •  Rejestracja  •  Profil  •  Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości  •  Zaloguj
 
 
 Sny Zobacz następny temat
Zobacz poprzedni temat
Napisz nowy tematOdpowiedz do tematu
Autor Wiadomość
Layne
Strzelający postami
Strzelający postami



Dołączył: 05 Lip 2006
Posty: 324
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z Ząbkowic sl.

PostWysłany: Śro 23:02, 12 Lip 2006 Powrót do góry

Ciekawie musialo byc w tym snie.....SmileSmile sama chcialabym miec taki sen...tylko zebym nie tanczyla nago:)SmileSmile


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Finch
Tańczący z Postami
Tańczący z Postami



Dołączył: 10 Mar 2006
Posty: 1711
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Czw 0:33, 13 Lip 2006 Powrót do góry

Wiesz Anubine. Paul marzy żeby tańczyć nago na sabacie czarownic (przy pełni ksieżyca). Dlatego chciałby tam być. Tańczyłaś sama czy cała dosiadajaca mioteł reszta również Wink?
Jak tak to nie był to chyba miły widok (powiedziałaś "czarownice" a nie młode, atrakcyjne, długonogie (motyloskrzydłe) wróżki Kwadratowy)


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Paul
Strzelający postami
Strzelający postami



Dołączył: 18 Wrz 2005
Posty: 482
Przeczytał: 3 tematy

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: Poznań
Płeć: Jegomość

PostWysłany: Czw 9:39, 13 Lip 2006 Powrót do góry

E tam Razz Brzydota czarownic to przesąd Wink zresztą Anubine chyba czarownicą niejest ;> więc tak czy tak nie byłoby źle xD


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Finch
Tańczący z Postami
Tańczący z Postami



Dołączył: 10 Mar 2006
Posty: 1711
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Czw 15:20, 13 Lip 2006 Powrót do góry

no Anubine to dhwampirka czy jak to to tałatajstwo całe się zwie Wink


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Paul
Strzelający postami
Strzelający postami



Dołączył: 18 Wrz 2005
Posty: 482
Przeczytał: 3 tematy

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: Poznań
Płeć: Jegomość

PostWysłany: Czw 16:45, 13 Lip 2006 Powrót do góry

hmmm czemu większość kobiet w impie robi z siebie wampiry xD Ale cóż przynajmniej mogę być darmowym (no prawie Twisted Evil ) punktem krwi Razz


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Xard
Postołak
Postołak



Dołączył: 14 Lut 2006
Posty: 750
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 1/5

PostWysłany: Czw 16:47, 13 Lip 2006 Powrót do góry

Możesz nawet zostać honorowym dawcą krwi...


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Earnil
Strzelający postami
Strzelający postami



Dołączył: 27 Cze 2006
Posty: 425
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Cieszyn

PostWysłany: Czw 21:47, 13 Lip 2006 Powrót do góry

sorki, że trochę nie na temat, ale muszę

Paul napisał:
E tam Razz Brzydota czarownic to przesąd Wink


oczywiście, że przesąd wymyślony po to, by straszyć dzieci. we wszystkich plemieniach pogańskich czarownicami były najczęściej młode, powabne i bardzo pięknę dziewczęta. uosabiały dobre moce. a jak obleśna starucha z brodawką na nosie mogłaby się kojarzyć z dobrem na pierwszy rzut oka? takie czarownice wykorzystywały swoją mądrość i umiejętności tylko do pomagania innym - radą rozwiązując codzienne problemy swoich współplemieńców i lecząc ich z przeróżnych chorób. ale na tym nie kończyły się umiejętności czarownicy. dziewczęta wróżyły, pomagały innym pannom "usidlić" faceta (magia miłosna - ziółka, eliksirki itp), przygotowywały uroczystości ku czci bogów, czy chociażby robiły "odświerzacze powietrza" (serio, znam nawet kilka przepisów).


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Paul
Strzelający postami
Strzelający postami



Dołączył: 18 Wrz 2005
Posty: 482
Przeczytał: 3 tematy

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: Poznań
Płeć: Jegomość

PostWysłany: Pią 11:26, 14 Lip 2006 Powrót do góry

Mówiłem przecież Smile A apropo snów dzisiaj znów miałem straszny Shocked
śniło mi się że... jestem w ciąży Shocked Shocked Shocked na szczęście nie urodziłem a sen później "ciut" normalniejszy się stawał Smile


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Tajra
Moderator
Moderator



Dołączył: 13 Gru 2005
Posty: 2159
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Bagdad
Płeć: Niewiasta

PostWysłany: Pon 9:37, 17 Lip 2006 Powrót do góry

A mi sniło się dziś, że: Wiecie jak to jest z drzwiami, które same się otwierają na czujnik taki. Byyły oczywiście dwie pary. Ja byłam pomiędzy nimi w takim przedsionku... Jak jedne się otwierały to (chyba w wyniku różnicy ciśniena) było takie ssanie, że musiałam się kłaść na podłodze, by mnie nie wywiało... Później jak udało mi się stamtąd wydostać jakoś, szłam sobie spokojnie do pracy patrzę a tu nie mam butów i pomykam sobie na bosaka... Buty zostały tam w środku pomiędzy tymi drzwiami...
Następna scena tak poprostu. Jadę sobie pociągiem przez dolny śląsk gdzieś za Wałbrzychem, takimi torami gdzie od wielu lat nicnie jeździło i ludzie się nie zapuszczają (bo się boją?) atmosfera w przedziale jest wycieczkowa, jest nas kilka osób i sobie oglądamy widoki... Ale przychodzi lęk, taki najpierw leciutki, następnie mocny jednak nie określony. Wiemy, że te tereny są zapomniane i nawet nie ma ich na mapie. I wtedy przejeżdzamy przez jakąś miejscowość. Widzimy mieszkańców. Jacyś tacy dziwni są... Pokurcze jakieś takie... Pociąg jedzie szybko co daje pewne poczucie bezpieczeństwa... Tubylcy i tak zajęci są swoimi sprawami i nie zwracają na nas uwagi... Swoimi sprawami czyli nic nie robią tylko siedzą tacy jacyś dziwni... Wiemy, że oni nie mają żadnego kontaktu ze światem poza tą miejscowością... I wtedy widzę na ich blokach, bo mieszkają w kwadratowych 2 piętrowych blokach, jakieś próby zdobnictwa. To klatki schodowej to znowóż jakieś garnki z gliny i takie tam... Oczywiście wszystko na poziomie przedszkolaków... Mijamy nazwę miejscowości: Brzmiała ona "Rzemiosło"
Obudziłam się z uczuciem, że to było chore....


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Layne
Strzelający postami
Strzelający postami



Dołączył: 05 Lip 2006
Posty: 324
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z Ząbkowic sl.

PostWysłany: Pon 17:54, 24 Lip 2006 Powrót do góry

ja mialam okropny sen ze moj sprzet moj komp.... zabrala mi moja siostra i przeczytala wszystkie sms-y ktore byly bardzo prywatne..... Confused to bylo straszne Crying or Very sad


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Gothar
Duch



Dołączył: 30 Mar 2006
Posty: 3006
Przeczytał: 1 temat

Pomógł: 8 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 16:48, 25 Lip 2006 Powrót do góry

Poruszony został bardzo ciekawy i bliski mi temat... Deja vu...

Moje przez jakieś pół roku (12-13 lat) było jednym wielkim déjà vu.. Każdy ma swoją hipotezę o tym nadzwyczaj ciekawym zjawisku.. Ja mam swoją - "śni mi się coś w fazie głębokiego snu, budzę się nie pamiętając go, następnie zdarzenie, które mi się przyśniło (lecz nie pamiętam go) zdarza się w realu, mózg 'przypomina sobie' tą sytuację i nastaje takie (nie)przyjemne uczucie, że 'to już się kiedyś zdarzyło'.. I zdarzał mi się tego każdy rodzaj.. Déjà entendu, fait, eprouve, pense, raconte, senti, su, connu, dit, itd.. Podejrzewano już u mnie zaburzenia neurologiczne.. Miałem takie momenty, że mogłem powiedzieć (co prawda z trochę mglistą dokładnością) co się stanie za jakieś 5 sekund.. Nie było to zbyt przyjemne... Wyboraźcie sobie sytuację jaką przeżyłem: jadę skuterem, prosta droga, niby w porządku wszystko, coś jakby mi świta w głowie i łup - dejavu.. widzę dokładnie w pamięci sytuację w jakiej właśnie jestem.. Wiem też nagle, że za chwilę skończy się ona wypadkiem.. I stało się.. Przygrzałem w mur xD (teraz wydaje mi się to śmieszne, ale spróbujcie się postawić w mojej sytuacji tuż po zdarzeniu...). I najciekawsze jest to, że nie mogłem nic wtedy zrobić.. Każdy normalny człowiek zaraz by się zatrzymał / zaczął chamować - gdybym mógł zrobiłbym to... ale coś się we mnie jakby zablokowało. Miało też to swoje dobre strony - np. 'przewidziałem' pare sekund przed, to jak się całowałem z dziewczyną ^^
W każdym razie już mi przeszło (uff!), a za każdym razem jak mam teraz de javu, obawiam się, że 'schiza' powróciła xD xD


A co do snów - rzadko kiedy je pamiętam.. Pamiętam natomiast koszmary, które mi się śniło przez dobre 2-3 lata.. Coś między 3-5 klasą.. Otóż śniły mi się przestrzenie.. Ale nie byle przestrzenie (widoki itp.), bo tego bym się nie bał (nie mam jakieś agorafobii). Byłem jakby w ciemnym pomieszczeniu i przed sobą miałem olbrzymią odległość (bardzo dobrze ją widziałem, choć niby-ciemno). Często w tą ciemność zacząłem spadać, biec w jakimś kierunku, wydawało mi się, że koniec ten ciemności (ściana tak jakby) się do mnie zbliża. Potem, jak mi te sny minęłu bardzo chciałem do nich wrócić, wierząc, że przezwyciężyłem lęk.. Eee, nigdy mi się nie udało x( xD
A te takie 'codzienne' (choć oczywiścnie nie mam ich codziennie xD) sny pamiętam. Ale tylko 2-3 dni po przyśniciu się... -_-' Pamiętam jedno - zawsze budzę się z nich z ulgą, że to był tylko (zły) sen... Jak sobie może jakieś przypomnę, to napiszę na 100% (albo jak mi się teraz jakiś na świerzo przyśni Razz)



Heh.. xD


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Layne
Strzelający postami
Strzelający postami



Dołączył: 05 Lip 2006
Posty: 324
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z Ząbkowic sl.

PostWysłany: Śro 19:03, 26 Lip 2006 Powrót do góry

Co do snow ostatnio mi sie snilo ze moja znajoma umarla Sad niestety na nastepny dzien okazalo sie ze umarla:( to bylo straszne:(SadSadSad troche sie poczulam jak w horrorze:(


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Alice
Tańczący z Postami
Tańczący z Postami



Dołączył: 31 Paź 2005
Posty: 1737
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Niewiasta

PostWysłany: Śro 19:39, 26 Lip 2006 Powrót do góry

hm.. to może i ja się wypowiem..
co jakiś czas, może co dwa miesiące noc po nocy śni mi się pożar. tak przez dwie, trzy noce.
Raz szkoła, raz dom, raz jakieś nieznane miejsce w którym akurat przebywam. i zawsze, co mnie najbardziej w tych snach denerwuje, na samym dole budynku w którym się znajduję w trakcie pożaru mój tata (jest informatykiem, około 3/4 dnia spędza przed komputerem) siedzi przed komputerem. wokół niego jest taki jakby krąg, pasmo podłogi, które się nie pali. on wszystko robi, żeby ten komputer ocalić przed ogniem. choćby nawet sam miałby zginąć.

a ostatnio śnią mi się sny o takim fajnym klimaciku..
np. postrzelono mnie gdy uciekałam przed kimś i ratuje mnie dwóch rudych, długowłosych elfów.. ;]


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Sallis
Gość






PostWysłany: Śro 22:19, 26 Lip 2006 Powrót do góry

Mi to sieczasami snia takie sny, ktore sie spelniaja, albo ktore bardzo chce zeby sie spelnily!!! np. ze poszlam juz do szkoly:) no, albo ze mam basen i go dostalam, ale niestety w realu pęk i biędzie tak za tydzien:(
Kay
Strzelający postami
Strzelający postami



Dołączył: 11 Cze 2006
Posty: 360
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z Frankensteina

PostWysłany: Śro 22:24, 26 Lip 2006 Powrót do góry

Mi się śniło że mogę oddychać pod wodą Very Happy i jakaś dziewczyna zaprowadziła mnie do takiego podwodnego miasta i tam było tak strasznie brudno i pełno tam było ścieków...
I było tam tak strasznie ponuro... i dalej nie pamiętam.... xD


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:      
Napisz nowy tematOdpowiedz do tematu


 Skocz do:   



Zobacz następny temat
Zobacz poprzedni temat
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001/3 phpBB Group :: FI Theme :: Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
 
 
Regulamin