Najlepsze Dowcipy ^^

Po ulicy biegnie facet i leje deską jakąś kobietę, która przed nim ucieka.
Pewien przechodzień zatrzymuje go i pyta:
- Co pan robi tej biednej kobiecie?
- Żadna kobieta.... to moja teściowa
- A to kantem ją pan walnij... kantem.

Najnowocześniejszy Bank świata, super sejf.
Właściciele postanowili przetestować zabezpieczenia. W tym celu zaprosili najlepszych złodziei świata z Francji, Stanów, Niemiec i dwóch Polaków -znanych z tego, że ukradli księżyc.
Dla każdej ekipy postanowili zgasić światło przed sejfem na pół minuty i jeśli po zapaleniu światła sejf będzie otwarty, ekipa może zabrać jego zawartość.
Pierwsi próbują Francuzi, światło się zapala - nie udało się. Drudzy Amerykanie, światło się zapala - nawet sprzętu nie zdążyli wyjąć.Trzeci ruszają Niemcy. Światło się zapala - nic, nie udało się.
Kolej na Polaków - światło gaśnie, mija pół minuty, właściciele próbują zapalić światło-nic, próbują po raz kolejny- nic...Z mroku słychać tylko
cichy szept:
Kurde ... Jarek, mamy tyle kasy po cholere ci jeszcze ta żarówka...?

Syn przychodzi do ojca
-tato musze Ci cos powiedziec , jestem gejem!
tacie podrosl puls ale po chwili ochlona i sie pyta (tata nie puls Razz

)
-synku a mercedesa to Ty masz?
-nie...
-a pieniadze to Ty masz?
-no tez nie...
-a chociaz ville to Ty masz?
-no tato skad?
-eee to Ty zwykly pedal jestes

niedawno opowiedzial mi go tata ;] wiec pisalem orientacyjnie z pamieci XD

Holy Blood napisał:

Syn przychodzi do ojca
-tato musze Ci cos powiedziec , jestem gejem!
tacie podrosl puls ale po chwili ochlona i sie pyta (tata nie puls Razz

)
-synku a Różowego Cadillaca to Ty masz?
-nie...
-a pieniadze to Ty masz?
-no tez nie...
-a chociaz ville to Ty masz?
-no tato skad?
-eee to Ty zwykly pedal jestes

niedawno opowiedzial mi go tata ;] wiec pisalem orientacyjnie z pamieci XD

Chyba tylko tyle się różni Very Happy

Mi go wujek opowiedział Twisted Evil

W więzieniu, w betonowych celach bez okien, siedzą polak, niemiec i rusek. Naczelnik wpadł na pomysł, ze możnaby było ich wypuścić, pod warunkiem, że jak dostana dwie metalowe kulki to następnego dnia muszą pokazać jakiś trik z nimi.
W chodzą do niemca. Ten położył kulkę na kulkę i zakręcił. Oki wychodzisz.
Wchodza do polaka. Ten zakręcił jedną kulką wokół drugiej. Oki.
Wchodzą do ruska... A ten siedzi i płacze...
Co on mówi pyta naczelnik
Mówi, że jedną zgubił a drugą popsuł...

Wchodzi Jasio na lekcję, rzuca tornister, kładzie nogi na ławkę i krzyczy:
- Sieeeeema!
Widząc to, zszokowana nauczycielka mówi do Jasia:
- Jasiu natychmiast podnieś ten tornister wyjdz z klasy i wejdz jeszcze raz, tym razem tak grzecznie jak Twój ojciec, kiedy wraca z pracy.
Jasio ze spuszczoną głową, podnosi tornister i wychodzi z klasy. Po chwili drzwi, pod wpływem mocnego kopnięcia, otwierają się z hukiem, do sali wskakuje Jasio i krzyczy:
- Ha! Kurwa, nie spodziewałaś się mnie tak wczesnie!

Pewnego dnia przyjeżdża niedźwiedź do zająca na motorze Yamaha.
- Siadaj zając przejedziemy sie.
Jadą 100 km/h, 180 km/h, 220 km/h. W końcu niedziwiedź mowi:
- Zając posikałeś sie już??
Na to zając:
- Tak, lepiej sie zatrzymaj.
Drugiego dnia zając podjeżdża na Harley'u Dawidsonie pod dom niedźwiedzia.
- Siadaj niedźwiedź, przejedziemy się - mówi zając.
Jadą 100km/h, 180 km/h, 220 km/h
Zając pyta sie niedźwiedzia:
- Niedźwiedź! ?!?!
- Co ?? - odpowiada niedźwiedź
Posikałes sie już??
- No - odpowiada niedźwiedź.
- No to zaraz sie posrasz bo nie dosiegam do hamulca.

....Jadzie motorek....

...i ni ma motorka !!!
Very Happy

W dzungli wybudowano wychodek...... minal tydzien i w wychodku jest wybita szybka .. Lew krol.. zwoluje zebranie
- kto to zrobil ??
Wstaje zajac i mowi
- no ja i nie ja..
- jak to ty i nie y ??
- no bo siedzialam sobie spokojnie i prszyszedl niedzwiedz usiadl na mnie... i gdy zobacyzl ze to jas to wzial i wyrzucil mnie przez okno
- NIEDZIWEDZ OSTRZEGAM CIE

Okno naprawiono.. minal tydzien... lew przechadza sie po dzungli i widzi ze okno jest znow wybite.. zwoluje narade
- kto to zrobil >??
Wstaje lis
- no ja i nie ja...
- jak to ty i nie ty ??
- no bo zalatwialem swoje potrzeby przyszedl niedziwedzx usiadl na mnie... gdy zorientowal sie ze to ja wizal mnie za ogon i i wyrzucil przez okno
- NIEDZWIEDZ TO JEST OSTATNIE OSTRZEZENIE

okno napraiwono... po miesiacu lew przehcadza sie po dzungli i widzi ze wychodek jest caly rozwalony nie zostalo nic
- kto to do jasnej cholery zrobil. ??!
Wstaje jez
- no ja i nie ja
- jak to ty i nie ty ?
- no bo siedz esobie spokojnie i zalatwiam potrzeby.... przyszedl nidzwiedz usiadl na mnie.......................................

Pani po latach spotyka Jasia
- Czym się zajmujesz Jasiu?
- Chemie wykładam...
- Ty Jasiu! Niemożliwe, gdzie?
- A w Biedronce...

Trochę się zamotałem i usunąłem post Tadexa, który miałem tylko zedytować, więc zamieszczam go poniżej

Tadex napisał:

Idzie zając lasem i wrzeszczy:
- Przeleciałem lwicę!...
Spotyka wilka:
- Zając, zamknij pysk, chcesz żeby lew usłyszał? Poza tym i tak ci nikt nie uwierzy.
Zając wzruszył ramionami i drze pysk dalej.
- Przeleciałem lwicę! przeleciałem lwicę!
Spotyka niedźwiedzia:
- Zając, zamknij się bo lew usłyszy, i wszyscy będziemy mieli przerąbane, jak sie wkurzy! A i tak nikt Ci nie uwierzy.
Zając idzie dalej i drze się:
- Przeleciałem lwicę! Przeleciałem lwicę!Przeleciałem lwi...
Nagle zobaczył lwa. Ten wkurzony ruszył za zającem, goni go, goni. Zając wskoczył w wydrążony stary pień. Lew skoczył za nim, ale utknął. Utknął tak, ze tylko tyłek mu wystaje, łeb jest w środku. Zając stanął, podszedł z tylu do lwa,rozejrzał się w koło, rozpina rozporek i mówi:
- W to, to już k****a nikt mi nie uwierzy!

Sry za tematyke Razz

(Bueh

)

edit:
troche wieksza dawka humoru:

- Mamo a tata mnie zbił dwa razy!!!
- A czemu aż dwa?
- Bo raz jak mu pokazałem świadectwo, a drugi jak zobaczył że to jego...

***

Sopot..
Mandaryna właśnie zakończyła śpiewanie..
publika szaleje:-jeszcze raz, jeszcze raz ,jeszcze raz!...
no dobra to zaśpiewała
Skończyła
publika:jeszcze raz ..
No i tak trzeci , czwarty piąty ...dziewiąty raz...
W końcu już zrezygnowana do publiczności.
- kochani ale ja już nie mam siły śpiewać...
A publiczność: "Śpiewaj! Śpiewaj! Śpiewaj... aż się nauczysz"

***

- Halo ?
- Cześć maleńka, tu tatuś, daj mi mamusie
- tatusiu, mamusia jest na górze w sypialni z wujkiem Frankiem
po dłuższej chwili milczenia:
- ależ córeczko, nie masz żadnego wujka Franka !
- nieprawda ! mam ! i jest teraz z mamusia w sypialni !
- Ok, no cóż....posłuchaj uważnie, chce żebyś cos dla mnie zrobiła. Dobrze?
- dobrze tatusiu
- to idź na gore do sypialni, zapukaj do drzwi i powiedz, ze tata właśnie parkuje przed domem...
... kilka minut później :
- już zrobiłam
- i co się stało ?
- mama bardzo się przestraszyła, wyskoczyła z łóżka bez ubrania i zaczęła biegać po pokoju i krzyczeć, a potem potknęła się o dywan i wypadła przez okno i leży nieżywa.
- Boże, a wujek Franek ?
- on tez wyskoczył z łóżka bez ubrania i krzyczał i w końcu wyskoczył przez okno, to z drugiej strony i wskoczył do basenu. Ale tatusiu, tam nie było wody, miałeś napełnić go w zeszłym tygodniu i zapomniałeś. No i wujek upadł na dno i tez jest nieżywy.
...baaardzo długa chwila ciszy, aż wreszcie :
- hm mmm, basen mówisz ? a czy to numer 555-67-89 ?

***

Czemu blondynka cieszy się, że ułożyła układankę puzzle w 4 miesiące?
- Ponieważ na pudełku napisano: "Od 2 do 5 lat" !

***

Na egzamin przychodzi nieco wstawiony student:
- Panie p-sorze, przepyta Pan pijanego studenta ?
- Nie ma mowy, to wbrew regulaminowi !
- Ale Panie p-sorze, wie Pan jak to w życiu bywa ...
- Nic z tego, oprócz regulaminu mam swoje zasady !
- Ale Panie P-sorze, tyle czasu poświeconego nauce się zmarnuje ...
- Dobrze, ten jedyny raz zrobię wyjątek .
- Dziękuję. Chłopakiiiiiii, wnieście Staszka ...

*** hehe

Masz moje ostrzeżenie: Jeszcze raz zobaczę 2 posty pod sobą i dostajesz warn'a ! //Krzyż

No sory ale od 3 dni nikt nie dodał nowego posta w tmy temacie, a miałęm taką chętkę na nową porcję dowcipow że nie wytrzymałem i zaryzykowałem, a żeby TO nie był Offtop:

Seryjny morderca ciągnie kobietę do lasu. Kobieta krzyczy przerażona:
- Ale ponuro i ciemno w tym lesie. Bardzo się boję!
Na to morderca:
- No, a ja co mam powiedzieć? Będę wracał sam...

Tina turner, miala problem. Za duze wargi sromowe, nie mogla jeżdzic na rowerze, zaczęlo ja to konkretnie drażnic, więc udala się do lekarza. "panie doktorze., bo ja , mam taki problem mały. Mam za duże wargi sromowe, tylko.. niech pan zachowa to dla sibie, ok?"- ok. Po operacji Tina zachwycona nowym rowkiem, budzi się i widzi 3 bukiety róż. Woła lekarza. " A to co jest , ku....? Mialo być w tajemnicy od kogo 1szy bukiet?"
lekarz niesmiale odpowiada - to, ode mnie.. Tina - ok.. ujdzie, a drugi? lekarz: - to od pani menagera.. - no dobra, a ten 3ci? a to.. zaczyna lekarz.. - yo od pana z pokoju 56, dzięki pani, on znow ma uszy

Właśnie rozwiodłam.
- Dlaczego?
- Mieliśmy z mężem nieporozumienia na tle religijnym. Uważał, że jest Bogiem.

- Jaka jest najszybsza droga do serca mężczyzny?
- ?
- Przez klatkę piersiowa, ostrym nożem.

- Po co mężczyźni mają orgazm?
- ?
- Żeby wiedzieli, kiedy przestać się kochać i zacząć chrapać.

- Co Bóg powiedział po stworzeniu mężczyzny?
- ?
- Pierwsze śliwki robaczywki.
- A co powiedział po stworzeniu kobiety?
- ?
- Practice makes perfect.

- Jakie jest 70 rzeczy, które powinna potrafić żona?
- ?
- Gotować i 69.

- O co się założyły dwie brunetki?
- ?
- O to która zrobi więcej lodów niż Algida.

- Co robiła ruda nad oceanem?
- ?
- Wyczekiwała na walenie.

na razie takie dwa kawały ^____^