[sonda] Nowe RPG

Wysłany: Sob 11:56, 24 Mar 2007

Jeżeli to będzie RPG on-line to też się piszę Wink

. Jeżeli ten RPG oparty jest na D&D 3 lub 3.5 ed to slużę pomocą.

Wysłany: Sob 12:50, 24 Mar 2007

Albo jednak nie umarł Razz

Co do D&D 3 3.5 to służę pomocą bo też mam spory staż ^^

Wysłany: Sob 16:11, 24 Mar 2007

Łeee, projekt dawno umarł z powodu braku czasu (no i trochę chęci ^^').

może odnowić temat i RPG?

mogę się podjąć zadania...

Ja bardzo chętnie.
W sumie to od razu 2 ręce w górę na wszystkie sesje. Wink

Obawiam się Kiluu, że patrz 2 posty wyżej :( Chociaż może Gothuś sięweźmie widząc nową chętną krew :P

Kilu, a w jakim systemie być grał?

Klonus, ja zwykle grywam bez systemu, pełna alternatywa i impriwizacja. Ale szybko się dostosowywuję, więc mnie jest wszystko jedno.
Chociaż lubię Wampir Maskarada. Wink

Sieklik, faktycznie. Nie przeskakiwałem do ostatniej strony tylko dałem odpowiedź od razu po przeczytaniu pierwszej strony. Mój błąd niestety.

Sieklik, czy to oznacza, że jeśli znajdą się chętni, to pomysł i tak nie powstanie? Ja bym sobie z przyjemnością w coś zagrał.
Jeśli chodzi o mnie, mam gdzieś zabunkrowany (i chyba przeczytany, ale przypomnieć bym sobie musiał) podręcznik Maskarady, Młotka i Neuro i w zasadzie każdy z tych systemów mi podchodzi. Autorskimi również nie pogardzę (może być nawet DW, o ile Drago czasem tu zagląda).
Ktoś jeszcze chętny? Może jakiś MG?

Klonus, a nasza sesja Skypowa z Avq wciąż aktualna? Wink

Jeśli się uda to będzie można spróbować w większym niż 3 osoby gronie.

Kiluu, IMO to ona jest wciąż aktualna. Myślałem nawet, żeby włączyć do tego Chaliego. ;]

Ja nie mam żadnych zastrzeżeń. Maciek może być.
Nie żebym coś ten...ale to Ty byłeś głównym zwolennikiem hipotezy, jakoby sesja dla wiecej niż 2 osób była zbyt trudna do zrobienia. Very Happy

Klonusie, jeśli znajdą się chętni, to pomysł powstanie, ale pewnie bez Gotha, bo jak widzisz, nie wypowiedział się tutaj. Ja szczerze mówiąc nigdy nie grałem w typowe rpg, więc ciężko mi się tu wypowiadać, czy bym zagrał, czy nie. Bałbym się jednak zaryzykować ze względu na to, że na pewno nie zawsze znalazłbym czas i mógłbym psuć zabawę innym oczekującym na moje posunięcie.

AV, powiedz tylko kiedy w końcu kupisz mikrofon i możemy zaczynać. Chętnie też usłyszę w sesji Chaliego. Jeśli tylko chce, zapraszam.
Sieklik, nie przejmowałbym się tym zbytnio. Jeśli nic nie mówisz, znaczy, że nic nie robisz. Najwyżej MG nie da Ci nic za wykonywane zadanie... albo postać zginie w męczarniach Razz

Zależy od MG

Obecnie trwa coś co można przyjąć jako wstępniak do sesji. Wink

Zobaczymy jak to będzie. xD